ShopDreamUp AI ArtDreamUp
Deviation Actions
długo się zastanawiałam, czy pisać tu dalej czy nie, ale wydarzenia ostatnich tygodni zmusiły mnie do tego :* moje życie zmieniło się DIAMETRALNIE, od A do Z.
wyjaśniłam sobie wszystko z osobami, na których mi mega zależy. cieszę się, że mam zajebisty kontakt z milką (8 miesięcy!!!!!), aśką i darią (pzdr :*)+kolejne plany z tą ostatnią, tym razem na 4miechy/rok po maturze, hahaha.
w piątek byłam na zajebistej imprezie w baninie :* pzdr dla ef, rosoła, owieczki, borki, amandy, marty, asi (hahahha 'ej, ale powiedzcie mi jak bd żałosna'), kasi i ani (która wygląda i wgle JEST JAK CASSIE) :* naprawdę serio się mega z wami bawiłam i muszę szybko wstawić focie na blogspota z party :* generalnie, mam nadzieje, że szybko znowu się spotkamy, tym razem wszystkie się najebiemy, ale koniecznie musi nam towarzyszyć nasz kompan - dominik!
mega się cieszę, że wyciągnęłam na 5 z ang i w ogóle mam już czyste konto i w sumie nie musze chodzić do szkoły xd
asia chyba w ostatniej chwilii się zdecydowała, że JEDNAK MA ZAMIAR ZDAĆ. no zobaczymy, co z tego wyjdzie, ale mam nadzieje, że zda :*
aaa, przypomniało mi się, że teraz przez 3 tyg (nie ma filipa - myszy harcuja) siedze z darią w ławce i chyba zbyt wiele z tych lekcji nie wyniesiemy ;c daria jest burakiem i mnie rozśmiesza cały czas, ale na szczęście bożenna ją lubi, więc nam nie zwraca uwagi, że gadamy (FUCK YEAH!)+dzisiejsza przygoda ze strażą miejską i sokolim wzrokiem darii, hahahhaa. no i z PRAWIE wagarami xd
okej, dobra, nie przynudzam, pozdrawiam nieproszonych czytelników i życzę im powodzenia na nowej drodze życia (byle zdala ode mnie i moich przyjaciół) :*:*:*:*:*
wyjaśniłam sobie wszystko z osobami, na których mi mega zależy. cieszę się, że mam zajebisty kontakt z milką (8 miesięcy!!!!!), aśką i darią (pzdr :*)+kolejne plany z tą ostatnią, tym razem na 4miechy/rok po maturze, hahaha.
w piątek byłam na zajebistej imprezie w baninie :* pzdr dla ef, rosoła, owieczki, borki, amandy, marty, asi (hahahha 'ej, ale powiedzcie mi jak bd żałosna'), kasi i ani (która wygląda i wgle JEST JAK CASSIE) :* naprawdę serio się mega z wami bawiłam i muszę szybko wstawić focie na blogspota z party :* generalnie, mam nadzieje, że szybko znowu się spotkamy, tym razem wszystkie się najebiemy, ale koniecznie musi nam towarzyszyć nasz kompan - dominik!
mega się cieszę, że wyciągnęłam na 5 z ang i w ogóle mam już czyste konto i w sumie nie musze chodzić do szkoły xd
asia chyba w ostatniej chwilii się zdecydowała, że JEDNAK MA ZAMIAR ZDAĆ. no zobaczymy, co z tego wyjdzie, ale mam nadzieje, że zda :*
aaa, przypomniało mi się, że teraz przez 3 tyg (nie ma filipa - myszy harcuja) siedze z darią w ławce i chyba zbyt wiele z tych lekcji nie wyniesiemy ;c daria jest burakiem i mnie rozśmiesza cały czas, ale na szczęście bożenna ją lubi, więc nam nie zwraca uwagi, że gadamy (FUCK YEAH!)+dzisiejsza przygoda ze strażą miejską i sokolim wzrokiem darii, hahahhaa. no i z PRAWIE wagarami xd
okej, dobra, nie przynudzam, pozdrawiam nieproszonych czytelników i życzę im powodzenia na nowej drodze życia (byle zdala ode mnie i moich przyjaciół) :*:*:*:*:*
jolene
https://youtu.be/H4rYaLBUpLA fajnie jest
everything is changing and i don't feel the same
"OK. YOU FUCK ME, THEN SNUB ME. YOU LOVE ME, YOU HATE ME. YOU SHOW ME A SENSITIVE SIDE, THEN YOU TURN INTO A TOTAL ASSHOLE. IS THIS A PRETTY ACCURATE DESCRIPTION OF OUR RELATIONSHIP."
or you'll get burned
you want everything to be just like the stories that you read, but never write;
you've gotta learn to live and live and learn;
you've gotta learn to give and wait your turn or you'll get burned
długo się zastanawiałam jaki mood mam zaznaczyć, bo z jednej strony jestem przerażona maturą (no kurwa, 3tygodnie), ale z drugiej strony w innych kwestiach wszystko idzie po mojej myśli. właśnie sobie uświadomiłam, że fejsbuka brakuje mi w tym momencie tylko dlatego, bo tam mogłam pisać o wszystkim i wiedziałam, że nikt tego nie przeczyta :* a tu nie jest to znowu tak
THIS IS THE END
this is the end, beautiful friend
this is the end, my only friend,
the end of our elaborate plans,
the end of everything that stands,
the end no safety or surprise,
the end; i'll never look into your eyes again
pełna nadziei, planów na przyszłość i postanowień, których nigdy nie dotrzymuje, wkraczam dumnym krokiem w nowy rok; tak naprawdę to nowy rok przywitałam raczej w pozycji embrionalnej, zajmując się pierwszymi, ktorych pokonał ruski szampan i pomagając sprzątać miziq łazienke po wizycie kasi. mimo wszystko, mam nadzieję, że ten rok nie b
© 2010 - 2024 tylko
Comments0
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In